Tym razem w wypożyczalni kłodzkiej biblioteki pojawił się… artystyczny przepis nie tylko na Walentynki. Dzieło dwóch słynnych specjalistów od wszelkich zakochanych. Grafik i poeta, jeden z Paryża, drugi rodem z Krakowa. A temat wiodący, wiadomo, ich zadurzeni w żartobliwej, pełnej uroku wersji rysunkowej
i literackiej. Raymond Peynet, znakomity artysta, grafik, o którym być może (nie)wszyscy słyszeli, zajmował się tworzeniem rysunków dla prasy i ilustrowaniem katalogów francuskich domów towarowych. Wykreował liryczny i dowcipny cykl rysunków pt. „Zakochani”, gdzie bohaterem jest marzyciel w staroświeckim meloniku i jakże urocza, filigranowa paryżaneczka. Według znawców to osobliwy autoportret artysty i jego żony. Polska edycja w wyjątkowej wersji ukazała się w 1958 r. – płócienna oprawa, ciekawy wstęp Tadeusza Polanowskiego. Drugi rarytas stanowi „Raptularz zakochanych” Jana Sztaudyngera wydany w pamiętnej serii „Biblioteka Stańczyka” (1986 r.), dzieło słynnego poety, fraszkopisarza, tłumacza, znawcy teatru lalkowego, który „chciał wyprostować nieco wykoślawione pojęcie fraszki i przywrócić jej znaczenie poetyckie”. Książeczka zawiera też zabawny literacki komentarz i biogram autorstwa samego twórcy.
Obydwa tytuły posiadamy w księgozbiorze. Można przyjść, zobaczyć, poczytać, wypożyczyć, nawet przygarnąć wesoły rysunek lub kartkę z raptularza na pamiątkę i uciechę. To oferta adresowana szczególnie dla miłośników dobrych książek, prawdziwych perełek wydawniczych. I jak twierdzi sam Sztaudynger: „Może to dla Czytelników trochę zabawy i trochę radości”. Może warto – odrobinę wzorem z Peyneta – umówić się „na wpół-do-namiętnie, czy za kwadrans do szaleństwa”, oczywiście… z książką.
Zapraszamy serdecznie na randkę z bohaterami Raymonda Peyneta i Jana Sztaudyngera – wystawa
w wypożyczalni PiMBP do końca marca.
Mariola Kowalcze